- Nie było to porywające widowisko, jakchoćby ostatnio z Grębałowianką. Nie zagraliśmy dobrego meczu, choć liczą się też punkty. Pierwszy gol padł po kontrze, strzale Urbańca i dobitce Zawrzykraja, drugą Zawrzykraj zdobył w sytuacji sam na sam z bramkarzem - powiedział szkoleniowec Sokoła Robert Czopek.
- Sokół zdobył dwie bramki po indywidualnych błędach obrony Spójni i pierwsza polowa należała do rywala. W drugiej po zmianach przeważaliśmy i mieliśmy dobre okazje na bramkę, ale przegraliśmy - powiedział trener Spójni Tomasz Dudek.
Sokół Kocmyrzów - Spójnia Osiek 2:1 (2:0)
Zawrzykraj 5, 25 - Sabliasz 80.
Sokół: Kipek - Bartosz, Brak, Kubera (80 Haxijaj), Zimny, Pietrzyk, Serafin (60 Wiatr), Urbaniec (60 Łuc), Zawrzykraj, Kozieł (46 Wojtaczka).
Spójnia: Chwałka – Karpierz, Baraniak (46 Wolny), Duda, Szczepanik – Skalski (46 Zysk), Niemczyk, Cudejko, Czarnota (60 Sokolowski), Kasianenko (46 Sabliasz) – Żmuda.
Źródło: ap
Dodano: 2019-03-31 23:05:33
Tweet
Zobacz też: Klasa Okręgowa (Kraków I)