
We wczesne popołudnie w Płocku na boisko wybiegły drużyny Wisły Płock oraz Wisły Kraków. W pierwszym meczu tych dwóch drużyn w rundzie jesiennej górą była drużyna z Płocka, która wygrała przy Reymonta aż 3:0.
Spotkanie w Płocku dość długo było monotonnym widowiskiem. Krakowianie pierwszą groźną okazję mieli w dwudziestej pierwszej minucie, kiedy piłkę przejął Yeboah i dograł do Browna Forbesa. Strzał napastnika Wisły wybronił jednak Kamiński a w dobitkę Medveda uprzedzili defensorzy płockiej drużyny.
Pod koniec pierwszej połowy Sadlok przymierzył z rzutu wolnego, jednak Kamiński był dobrze ustawiony i strzał kapitana Wisły nie sprawił goalkeeperowi żadnych trudności.
Od początku drugiej połowy, więcej z gry mieli podopieczni Sobolewskiego, jednak dopiero w sześćdziesiątej siódmej minucie Daniel Rasak znalazł sposób na pokonanie Lisa. Piłka podskoczyła jeszcze przed interweniującym bramkarzem uniemożliwiając mu skuteczną obronę. Płocczanie kontrolowali przebieg meczu i wydawało się, że komplet punktów zostanie w Płocku.
Na wyrównanie kibice Białej Gwiazdy musieli czekać do osiemdziesiątej pierwszej minuty. Wtedy to na listę strzelców wpisał się Rafał Boguski, który kilka minut wcześniej pojawił się na murawie. Popularny Boguś dostał podanie od Savicia i zbiegł z piłką do linii końcowej decydując się na dośrodkowanie w pole karne. Z niezbyt udanego dośrodkowania wyszedł strzał... który wpadł za kołnierz Kamińskiego i tym o to sposobem, krakowianie doprowadzili do remisu.
Piłkarze z Krakowa poszli za ciosem i trzy minuty później objęli w Płocku prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkował Savić, lot piłki przedłużył Frydrych a całą akcję zakończył strzałem głową Radaković, który w tym dniu debiutował w barwach Wisły. Niestety przy strzale nowy obrońca Białej Gwiazdy zderzył się głowami z defensorem z Płocka i z podejrzeniem wstrząsu mózgu trafił do szpitala.
W doliczonym czasie gry Jean Silva dograł do Browna Forbesa w pole karne, ten zgrał piłkę do wbiegającego Boguskiego, który na wślizgu pokonał po raz drugi Kamińskiego stawiając stempel na zwycięstwie swojego zespołu, który jeszcze na dziesięć minut przed końcem meczu przegrywał.
PKO Ekstraklasa, 28.02.2021
Wisła Płock – Wisła Kraków 1:3 (0:0)
Rasak 68’ – Boguski 81’ 90+7’, Radaković 84’
Wisła: Lis – Szota (77’ Radaković, 90+1' Kone), Frydrych, Sadlok – Starzyński (71’ Jean Carlos), Chuca (71’ Mawutor), Plewka, Savić, Yeboah – Medved (77’ Boguski), Brown-Forbes
Źródło: własne/ fot. Jakub Piperzyk (archiwum)
Dodano: 2021-02-28 19:12:19
Tweet
Zobacz też: PKO Ekstraklasa