
Sandecja Nowy Sącz kontynuuje passę bez porażki w wiosennych spotkaniach. Podopieczni Dariusza Dudka, tym razem bez żadnych problemów uporali się ze Stomilem Olsztyn aplikując swoim rywalom aż pięć bramek.
Dla Sandecji oznacza to, że na osiemnaście możliwych punktów zdobyli aż czternaście i gdybyśmy sugerowali się tylko tabelą za wiosenne spotkania zespół z Nowego Sącza byłby na pierwszym miejscu w tabeli.
Znakomicie spotkanie ułożyło się dla zespołu z Nowego Sącza, który już w trzeciej minucie otworzył wynik za sprawą Chmiela, który najszybciej dopadł do odbitej piłki przez Leszczyńskiego z bliska pakując ją do siatki.
W kolejnych minutach zarysowywała się przewaga gości, którzy mieli więcej z gry i częściej gościli pod bramką olsztynian. Już w trzynastej minucie po rzucie rożnym i zgraniu piłki przez Boczka dopadł do niej Rubio i podwyższył prowadzenie Sandecji.
Po upływie pół godziny gry, Rubio po raz drugi skierował piłkę do bramki rywali podwyższając tym samym prowadzenie swojej drużyny. Tym razem Hiszpan wykończył dośrodkowanie ze stałego fragmentu gry w wykonaniu Chmiela.
Dobra gra Sandecji został potwierdzona kolejnymi trafieniami w drugiej połowie. Na dwadzieścia minut przed końcem Małkowski wypuszczony w bój przez Chmiela dojrzał na piątym metrze Rafaela Victora, który nie miał problemu z umieszczeniem piłki w bramce. Ten sam zawodnik w doliczonym czasie gry zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu ustalając wynik sobotniej konfrontacji na 5:0 dla gości z Nowego Sącza.
Fortuna I liga, 03.04.2021
Stomil Olsztyn – Sandecja Nowy Sącz 0:5 (0:3)
Chmiel 3’, Rubio 13’ 32’, Victor 73’, 90+1’
Sandecja: Pietrzkiewicz – Blanik (82. Ella), Dziwniel, Piter-Bucko, Danek, Hajda, Boczek, Kasprzak, Walski (66. Małkowski), Chmiel, Rubio (66. Victor)
Źródło: sandecja.pl
Dodano: 2021-04-03 16:25:26
Tweet
Zobacz też: Fortuna I liga